środa, 27 września 2017

AUTUMN HAS COME. Jesienny tag książkowy

Oto tag, który podłapałam na Przeczytaj mnie. Już od pewnego czasu zastanawiałam się nad jakimś tagiem, coby pokazać, że jednak żyję i kiedyś (mam nadzieję) wrócę na stałe, tylko najpierw muszę się uporać z niemocą twórczą (co od czasu powstania bloga chyba jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło ;__;). A wracając do tagu, będzie dość krótko, za to jesiennie i - jak to już mam w zwyczaju - dorzucę jeszcze mangi.


Szeleszczące liście ☕
Wybierz książkę z jesiennymi barwami na okładce
Wybiorę... "Tańcząc na rozbitym szkle" Ka Hancock [klik]. Barwy mówią same za siebie.
Z mang mam idealnego kandydata, trzeci tom "Posępnego Mononokean'u" Kiri Wazawy - nawet spadające liście się znalazły. Co prawda jest i trochę zieleni, ale przeważają barwy jesienne.

🍂 Ciepły sweter
Która książka wywołuje w tobie uczucie puchatego ciepełka?

Puchate ciepełko, co? Jakoś ciężko mi przypomnieć sobie książkę, w której to ciepełko jakoś bardzo się wyróżniało (może to tylko kwestia chwilowego braku pomysłu). Może coś z Jeżycjady Małgorzaty Musierowicz? Jeśli jednak chodzi o jakiś konkretny tytuł, to nie za bardzo potrafię zdecydować.
Z mang oczywiście wybieram "Kolegów z klasy" [klik] i "Absolwentów" [klik] Nakamury Asumiko, które - jak przystało na jedną z moich ukochanych historii - wpasowują się tutaj w sam raz.

Jesienna burza 
Wybierz książkę do czytania w burzowy dzień

Może tak "Grimm City. Wilk!" Jakuba Ćwieka [klik] (druga część też jak najbardziej się nada)? Myślę, że ponura atmosfera tego miasta oraz ciemne sprawki jego mieszkańców pasowałaby do takiego burzowego dnia.
Spośród mang pierwsze na myśl przyszło mi pełne intryg "Requiem Króla Róż" Ayi Kanno. To mi z kolei przypomina, że mam do nadrobienia siódmy tom.

🍂 Chłodne, rześkie powietrze
Wskaż najciekawszą fikcyjną postać, z którą zamieniłabyś się miejscami

Hmm, coś ciekawego i najlepiej niezbyt niebezpiecznego... Wiem! Co prawda może być trochę niebezpiecznie, ale z chęcią porozmawiałabym z książkami, tak jak to potrafi Archie Greene (D. D. Everest "Archie Greene i sekret czarodzieja"). Opiekowanie się książkami i ich odnawiane też brzmi dobrze. I oczywiście magia!
A z mangowych postaci (choć też pozostajemy przy klimatach książkowych) mogłabym się zamienić z Sheską (Hiromu Arakawa "Fullmetal Alchemist"). Siedzi sobie taka i czyta, czyta, czyta. Co prawda nie mam tak niesamowitej pamięci jak ona, ale może to przyszłoby wraz ze zmianą miejsc?

Gorący cydr jabłkowy 
Która książka jest według ciebie niedoceniana i chcesz, by stała się kolejnym bestsellerem?

Gorący cydr jabłkowy? Przyznam, jeszcze nigdy nie próbowałam. Cydr zawsze kojarzył mi się z zimnym napojem na lato. Trzeba będzie kiedyś spróbować. A wracając do tematu, jak zawsze zamierzam wychwalać "Nasze szczęśliwe czasy" Gong-ji Young [klik], które uwielbiam i przeczytałam już nieraz. A tak przy okazji, już od dłuższego czasu zastanawiam się nad zorganizowaniem jej BookTour'u. Byłby ktoś chętny? :3
Yuki Kodama "Wzgórze Apolla". Zdecydowanie. Świetna historia, która u nas niestety nie sprzedaje się tak dobrze, jak powinna. Może trochę przez gwarę, do której z początku trudno przywyknąć (ale później to żaden problem!), może prostą kreskę, która jednak ma swój urok. Tak więc: czytajcie!

🍂 Pumpkin Spice
Jaki jest twój ulubiony, jesienny posiłek?

Jesienny posiłek... Nie wydaje mi się, żebym miała coś takiego. Do czytania lubię jednak zasiąść z kubkiem gorącej herbaty z cytryną (chociaż inne też się sprawdzą) albo kawą z dodatkiem kakao (a najlepiej i cynamonu). A do tego od czasu do czasu nie zaszkodzi przekąsić coś słodkiego. ;)

4 komentarze:

  1. Okładka Posępnego Mononokena idealnie pasuje do jesieni. W ogóle bardzo ładna ta grafika, szkoda, że historia raczej nie dla.
    Requeim również świetnie pasuje do burzy, takiej z piorunami.
    Ja też bardzo żałuję, że Wzgórze nie sprzedawało się na tyle dobrze, żeby JPF kontynuował serię josei ;(
    Z jesiennym pyszności uwielbiam ciasto dyniowe *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Mononokeana jeszcze nie przeczytałam, ale okładka jest baaaardzo jesienna <3 Ogółem bardzo zachęcająco ta manga wygląda. <3 (Trzeba się będzie na najbliższych dniach zabrać za tę mangę XD)
    Z Kolegami i Absolwentami sie zgadzam <3 Jak najbardziej odczuwa się takie "chuu chuu" bijące od tej mangi <3 Do burzowego dnia też wybrałabym Requiem. Skojarzenie jest szczególnie mocne ze względu na ten moment kiedy Ryszard utkną podczas burzy w tej chatce~~ No i też zgadzam się co do Wzgórza. Historia jest świetna, chociaż jeżeli ktoś czytał tylko I tom... inaczej mówiąc rozumiem, ponieważ sama po pierwszym tomie byłam trochę rozstrojona i nie wiedziałam czy dalej iść w tę serię. Ale ostatecznie zakochałam się w niej <3 <3 <3
    Wstyd się przyznać, ale zapomniałam o takiej postaci jaką była Sheska! A FMA tak bardzo lubię... Trzeba będzie sobie odświeżyć tę historię :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny tag i podobają mi się twoje odpowiedzi, sama udzieliłabym podobnych, jeśli chodzi o mangi :D

    OdpowiedzUsuń
  4. O tak, te dwie pozycje od Nakamury wpasowują się idealnie <3 Tak samo jak i niestety "Nasze szczęśliwe czasy" - może gdyby w udało się u nas wydać też mangę, więcej osób zainteresowałoby się pierwowzorem.
    Pozdrawiam i zapraszam C: https://lordowaforteca.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń

będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad, dobrze wiedzieć, że są osoby które tu zaglądają ;)

i bez spamu, proszę :)