wtorek, 22 grudnia 2020

Zdobycze 3/2020 (polsko-japońskie)

Ostatni (a przecież dopiero trzeci) w tym roku wpis z książkowymi i mangowymi zdobyczami. Trochę się tego nazbierało, więc lepiej uporać się z tym przed nowym rokiem. XD
Na początek trochę po polsku. Zdecydowałam się na Bezpańskich literatów od 11 do 17 tomu (chciałam też 18, ale akurat nie było), czyli od końcówki ostatnich wydarzeń z anime (do tej pory miałam tomy 1-2, kiedyś jeszcze załatam tę dziurę). Efekt jest taki, że polubiłam tę serię jeszcze bardziej, a nendoś Chuuyi po prawej potwierdza. ;)
Dalej Ministerstwo moralnej paniki od Tajfunów, czyli ciekawy, różnorodny zbiór opowiadań singapurskiej pisarki. Skusiłam się też na Owoce wiśni, czyli kolejnego Dazaia (część opowiadań pokrywa się z wydanym jakoś na początku roku Goodbye i wybrane opowiadania, ale w innym tłumaczeniu). Stacja Tokio Ueno niestety jeszcze nieprzeczytana. I na końcu ostatni tom polskiego wydania Phantom Blood, na razie tylko przejrzany.
Cała reszta to już zdobycze japońskie. Najpierw trochę BL. Najnowszy tom Blue Sky Complex to mój zdecydowany must-have i wciąż rozpływam się w zachwytach nad tą serią. Dalej Kuchizuke wa uso no aji (5-6), o którym wspominałam trochę tutaj. Makio wciąż nie zawodzi. Dwa tomy blanc to ostatni już sequel do Kolegów z klasy. Jak relacja Sajou i Kusakabe zmieniła się przez kilka lat związku na odległość i co ich czeka w najbliższej przyszłości? Ja już wiem. Skusiłam się też na Zanzou slow motion, spin-off wydanej w tym roku przez Studio JG mangi Rozmyty zmierzch. Może nie arcydzieło, ale przyjemna, ładnie narysowana historia. Zaraz w dniu premiery udało mi się dorwać Therapy Game Restart 1 i to z pięknym clear file'm! 💜 Wydarzenia z tego tomu już znam, więc na razie doczytałam tylko dodatki. Kontynuacja wydawana jest w magazynie Dear+, którego grudniowy numer kupiłam (jest do niego mini drama CD właśnie z Therapy Game!), niestety nie czytałam dwóch poprzednich rozdziałów, więc mam dziurę.

Tutaj trochę książek. Na początek mój główny must-have - One Piece novel: Law opowiadające o nieznanej z mangi/anime przeszłości mojej ulubionej one piece'owej postaci. Jestem w trakcie czytania, ale jeszcze sporo przede mną. Dalej wzięłam Tugumi Yoshimoto Banany jako autorki, której coś już czytałam. Shabake, Youbyouken i Shounen Onmyouji trafiło do mnie przez tematykę youkai. Następnie Shoujo Jigoku Yumeno Kyuusaku, bo byłam ciekawa jego twórczości (a tymczasem Tajfuny zapowiedziały go w serii mini na przyszły rok). I jeszcze dwie książki w pięknych okładkach z Bungou Stray Dogs, czyli D-zaka no Satsujin Jiken Edogawy Ranpo i Ten'imuhou Ody Sakunosuke (kolejny zapowiedziany ostatnio przez Tajfuny autor). Pewnie większść tytułów niewiele Wam mówi, ale sama część z nich brałam w ciemno. xD

I kolejne mangi, głównie w tematyce youkai, ale zanim do nich przejdę jeszcze parę słów o czterech tomach Kekkai Sensen: Back 2 Back. Choć z dodanym podtytułem, to wciąż historia znanych z poprzednich tomów bohaterów. Na razie tylko przejrzałam pierwszy tom, ale wygląda na to, że znajdą się tu zarówno historie już przeniesione do anime, jak i całkiem nowe. Już nie mogę się doczekać aż zabiorę się za czytanie! ^^ Dalej pełno youkai. Trochę już znanych mi z anime (Nurarihyon no Mago 1, Hoozuki no Reitetsu 1-2), jak i całkiem inne. Goblin na przykład to manga Kobayashiego Makoto, znanego niektórym z Cześć, Michael!. Jest sobie też koci demon na stacji, przerażony nauczyciel-człowiek w szkole dla youkai, zoo, w którym zamiast zwierząt można obejrzeć youkai i malarz kotów z epoki Edo. Znajdzie się też świat, w którym youkai zwyczajnie żyją wśród ludzi.

Na samym końcu coś dla fanów Jojo, a jednocześnie dowód na to, że bookoffy są cudowne (konkretnie to cudownie tanie, choć oczywiście nie zawsze). Wszystko to udało mi się kupić po naprawdę świetnych cenach. A mówiąc (pisząc) wszystko mam na myśli... Książki. The Book. jojo's bizarre adventure 4th another day (co jest nie tak z tym tytułem?), czyli dodatkowa historia rozgrywająca się w Part 4: Diamond is Unbreakable. Ta mała książeczka to dokładnie to samo, tylko w kieszonkowym wydaniu (pomyłka przy zamówieniu). Over Heaven mające być dokładną kopią dziennika Dio. Hajishirazu Purple Haze (znane też jako Purple Haze Feedback), sequel do Part 5: Golden Wind skupiający się na Fugo. Wszystkie te książki zawierają ilustrackie Arakiego, autora Jojo, jednak zostały napisane przez innych twórców i nie są zaliczane do ścisłego kanonu. I jeszcze dwa tomy mangi Kishibe Rohan wa Ugokanai, z której kilka historii pojawia się w OVA o tym samym tytule.

I to by było na tyle. Coś Was zainteresowało? :)

10 komentarzy:

  1. Po pierwszej singapurskiej pisarki, powiadasz? :)
    Po drugie: znasz japoński? :D
    Matko, ile dobroci tu jest!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, singapurskiej. Od Tajfunów mogłabym brać wszystko w ciemno :D
      Znam, chociaż wciąż nie na tyle, żeby sprawnie pochłonąć wszystko co tu nakupowałam, zwłaszcza książki. xD cóż, wystarczy na dłuższy czas :P

      Usuń
  2. Musiałabym zrobić drugie podejście do Bezpańskich Literatów
    Jestem ciekawa Ministerstwa moralnej paniki
    Nabytków japońskich jak zawsze zazdroszczę ;)
    Blue Sky Complex skończyłam na końcu 4 tomu, dalszych rozdziałów nadal nie znalazłam w internecie :(
    Koci demon na stacji? Brzmi interesująco :D
    Tyle rzeczy z Jojo! Przekonuję się by dać serii szansę i kupić jeszcze drugi tom

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim przypadku dochodzi jeszcze doszukiwanie się literackich nawiązań, ale sama historia też daje radę. ^^
      Za kolejne rozdziały Blue Sky Complex chyba jeszcze nikt się nie zabrał, więc tym bardziej cieszę się z japońskich tomów.
      Oby takie było, postaram się niedługo sprawdzić. :D
      W takim razie trzymam kciuki, chociaż nie jestem pewna czy drugi tom wystarczy. W anime chyba jednak jakoś łatwiej się wkręcić. ^^''

      Usuń
  3. Największy zachwyt mam nad Blue Sky Complex 'O' Dlaczego nikt tego u nas nie chce wydać? ;-; Przecież to taka świetna historia! Do tego Therapy Game <3
    Przydałoby się w moim przypadku również zakupić coś od Tajfunów, bo naprawdę kusi na twórczość Dazaia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jakichś próbach słyszałam, ale coś z tym nie wyszło. ;-; Cieszę się za to na wydanie Love Nest po polsku, bo tę historię też bardzo lubię. ^^
      Chciałabym mieć kiedyś na półce kolekcję wszystkich tajfunowych książek. :D

      Usuń
    2. Mam podobne podejście do książek z wydawnictwa Vesper ^^ Gotta collect them all!

      Usuń
  4. Uuu, niestety nie mam nawet do czego się odnieść, niemniej podziwiam i ogromnie zazdroszczę umiejętności czytania tego wszystkiego w oryginalnym języku! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach te mangi :) Super się prezentują! Kiedyś czytałam ich o wiele więcej (także oglądałam anime), lecz dawno nie trafiłam na jakiś naprawdę fajny tytuł - a może zbyt dużo oglądam teraz dram koreańskich?

    Pozdrawiam Zakładka do Przyszłości

    OdpowiedzUsuń

będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad, dobrze wiedzieć, że są osoby które tu zaglądają ;)

i bez spamu, proszę :)