czwartek, 25 października 2012

In the end

Poznaje ktoś tą panią? ;) Trzeci rysunek nie do końca się udał, ale to jeden z niewielu, do których użyłam węgla. ;p
Ostatnio jakoś nie mam głowy do recenzji, trochę sobie poczytuję, ale jednak muszę pamiętać o nauce. W połowie listopada piszemy próbne testy i przydałaby się jakaś powtórka. Niedługo dodam recenzję "McDusi", a tymczasem zostawiam was z rysunkami i piosenką.
Mam też w planach napisać opinie o kilku płytach. Podkreślam, że miałyby to być tylko moje luźne opinie, bo recenzjami to bym tego nie nazwała. Byłby tym ktoś zainteresowany? ;P






I jeszcze coś w tematyce książkowej. ;) Więcej podobnych i całkiem innych obrazków dodaję tu.

7 komentarzy:

  1. Niestety tej pani nie kojarzę, ale patrząc na te rysunki dochodzę do wniosku, że masz talent dziewczyno! :) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Rysuj,rysuj!! Warto! Ja też ostatnio próbuję... Może sięgnij po bardziej miękkie ołówki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zazwyczaj rysuję miękkimi, po prostu różnie bywa przy skanowaniu ;)

      Usuń
  3. Wow... Utalentowana osóbka z Ciebie:). Chętnie przeczytam też opinie muzyczne. Czemu nie?
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie rysujesz! :-)
    Podziwiam każdego, kto potrafi wyczarować takie cuda, bo w mojej dłoni ołówek jest tylko kawałkiem patyka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Twój blog został dodany do strefy. Serdecznie dziękuje za zgłoszenie :D

    http://strefa-blogow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne rysunki! Od razu widać, że Gaga :D

    OdpowiedzUsuń

będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad, dobrze wiedzieć, że są osoby które tu zaglądają ;)

i bez spamu, proszę :)