Niektóre tajemnice zmieniają życie...
Inne je kończą...
Wydawnictwo: Łyński Kamień
Rok wydania: 2011
Ilość stron: 484
Seria: Kroniki Obdarzonych (cz. 2)
"Ethan i Lena mogą przeciwstawić się złu czającemu się w zakamarkach miasta. Ale dziewczyna po śmierci wuja odsuwa się od Ethana. Dlaczego? Co się takiego wydarzyło? Chłopak nie może się z tym pogodzić. Zresztą dla niego jest już za późno. Teraz, kiedy poznał mroczną stronę Gatlin, nie ma już odwrotu. W podziemnych tunelach, które ciągną się w nieskończoność, nic nie jest tym, na co wygląda."
Lena pokazała Ethanowi całkiem inne Gatlin. Nie to, w którym się wychował, ale to całkiem odmienne, niezwykłe i pełne magii. Wcześniej myślał, że wie o nim wszystko, lecz gdy ta dziewczyna pojawiła się w mieście, uświadomił sobie, że nie wie praktycznie nic... Zakochał się w niej bez pamięci, a ona odwzajemniła uczucie. Nikt jednak nie wróżył im wspólnej przyszłości, ona była Obdarzoną, on zwykłym śmiertelnikiem. Czy miłość zwycięży mimo wszystko?
"Liceum jest do bani. To prawda uniwersalna, a ten, kto powiedział, że to mają być najlepsze lata
naszego życia, był prawdopodobnie pijany albo obłąkany."
naszego życia, był prawdopodobnie pijany albo obłąkany."
Po jej szesnastych urodzinach wszystko się zmieniło. Lena po śmierci wuja zamknęła się w sobie, widywali się dużo rzadziej. Stopniowo ją tracił i próbował z tym walczyć. Teraz już nie dzielili razem tych samych snów, a Lena zaczynała się zachowywać inaczej, coraz lepiej poznając swoje zdolności. Piosenka, która co jakiś czas rozbrzmiewała w ich głowach też się zmieniła, ale dziewczyna nie chciała rozmawiać ani o tym, co stało się w dniu jej urodzin, ani o tym, co ma dopiero nadejść. Do tego doszły nowe wizje, choć tym razem to nie naszyjnik Genevieve był ich źródłem, a w pobliżu Leny zaczął się kręcić tajemniczy chłopak na harleyu...
"Siedemnaście księżyców, siedemnaście lat
Ciemność lub światło ogarnia świat
Złoto na tak, zieleń na nie
Siedemnaście lat wciąż waha się..."
Ciemność lub światło ogarnia świat
Złoto na tak, zieleń na nie
Siedemnaście lat wciąż waha się..."
Muszę przyznać, że w drugiej części akcja była bardziej rozbudowana i nie miałam wrażenia, że wątek miłosny jest tu najważniejszy. Nie jest to już bajkowe love story. Poza próbami naprawienia wzajemnych relacji Ethana i Leny pojawiło się coś więcej. Zostajemy wciągnięci w magiczny świat, nie tylko Obdarzonych, którego tajemnice z chęcią zgłębiałam. Poznajemy też nowe postaci, np. Olivię - całkiem sympatyczną Brytyjkę, która zaczęła pracować z Marian, a znanych nam już bohaterów, takich jak Link, możemy poznać jeszcze lepiej - za to duży plus. Lena wpadła w złe towarzystwo i przestała być idealna, a Marian twierdzi, że Ethan ma do wykonania ważne zadanie związane ze światem Obdarzonych. Tym razem nie chodzi tylko o Lenę, stawka jest wyższa, o wiele wyższa...
"wyjdź problemom naprzeciw, a spotkasz ich o połowę mniej."
W pewnym momencie książka zaczęła mi przypominać "13 skarbów". Nie chodzi mi o podobieństwo w konkretnych momentach, ale o pewien tajemniczy, magiczny klimat, którym się charakteryzowały, co sprawiło, że jeszcze bardziej przypadła mi do gustu. Z czystym sercem mogę powiedzieć, że "Istoty ciemności" są lepsze od pierwszej części - historia jest bardziej rozbudowana, bohaterowie prawdziwsi. Poza tym możemy zagłębić się w podziemne tunele i dowiedzieć się więcej na temat świata Obdarzonych, a na swojej drodze spotkamy też inne istoty. Inkuby, wścieki, czy coś jeszcze jest w stanie zaskoczyć naszych bohaterów? Poza tym w tej części możemy dowiedzieć się więcej na temat przeszłości Macona i mamy Ethana, którzy nawet po odejściu z tego świata wciąż odgrywają bardzo ważną rolę w tej historii. To wszystko sprawiło, że niechętnie przerywałam czytanie choćby na chwilę. Mam nadzieję, że kolejna część okaże się równie dobra.
Wyzwania: czytam fantastykę, paranormal romance
+5/6
Piękne istoty | Istoty ciemności | Istoty chaosu
Pierwsza część nadal przede mną, bardzo mnie ciągnie do tej serii, szczególnie, że film był całkiem niezły. :)
OdpowiedzUsuńRozejrzę się za nią :)
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu czuję pociąg to tej serii ;) Muszę się w końcu za nią zabrać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przede mną cały czas tom pierwszy. Możliwe, że jak przeczytam i mi się spodoba, to sięgnę i po tę część :)
OdpowiedzUsuńrecenzja dodana do wyzwania
pozdrawiam :)
Nie oglądałam jeszcze filmu "Piękne istoty", bo wg moich niepisanych zasad najpierw chcę przeczytać książkę :p Zbiera ona same pochwalne opinie więc to tylko kwestia czasu aż sięgnę po II część ;) Pozdrawiam :3
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytam pierwszą część i wydaje mi się, że książka może być całkiem ciekawa;) Zobaczymy co będzie dalej.
OdpowiedzUsuńPo pierwszym tomie (szczególnie po jego zakończeniu) trochę się zniechęciłam, ale po przeczytaniu twojej recenzji może jednak sięgnę po "Istoty ciemności".
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas http://krainatysiacaksiag.blogspot.com/