Pytania od Kermintike
1. Jak wyglądają u Ciebie sprawy z literaturą fantasy, z fantastyką na ekranie i tak dalej?
Fantasy (i ogólnie fantastykę) bez wahania mogę zaliczyć do moich ulubionych gatunków, zwłaszcza jeśli chodzi o literaturę, choć i filmy w tej tematyce lubię. Uwielbiam, gdy w czytanej przeze mnie książce panuje taki specyficzny, magiczny klimat, a i wszelkie niezwykłe stworzenia są mi mile widziane.
2. Jakie zwierzę jest Ci najbliższe, i dlaczego jest to kot?
No tak. Koty rzeczywiście są mi bliskie, mają swój niezaprzeczalny urok i po prost darzę je sympatią (choć już dawno temu straciłam zaufanie do mojego Garfielda). Mimo to na pierwszym miejscu stawiam mojego psa Milusia. Jego po prostu nie da się nie uwielbiać! ♥
3. Przygoda z mangą i anime - jak to się zaczęło?
Dawno, dawno temu, w zamierzchłych czasach, gdy Disney XD istniało jeszcze pod nazwą Jetix, zdarzało mi się oglądać takie serie jak "Naruto", czy "Król szamanów", jednak nie trwało to zbyt długo (chyba przestali je nadawać czy coś). Ponownie styczność z anime miałam chyba dopiero w tamtym roku. Swój udział w tym miał także filmweb, który co rusz polecał mi kolejne serie, twierdząc, że są w moim guście. W końcu uległam namowom. Zaczęłam od "Kaichou wa Maid-sama", jednak zrezygnowałam po pierwszym odcinku. Jakiś czas później leżałam w łóżku rozłożona chorobą, a że nie miałam co robić (oraz ponieważ historia Misaki wciąż chodziła mi po głowie) postanowiłam spróbować jeszcze raz. Skończyło się na tym, że całą serię obejrzałam w jeden dzień (a może dwa? Nie jestem pewna...). No i tak to się jakoś zaczęło. Z kolei mangę zaczęłam czytać dopiero w tym roku (jakim odkryciem była dla mnie możliwość czytania online!). Jak na razie moja kolekcja zawiera AŻ trzy tomy, ale myślę, że stopniowo uda mi się nadrobić zaległości. (to się rozpisałam...)
4. Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się mieć bezpośredni kontakt z jakimś zjawiskiem paranormalnym? [Nie wiedziałam jak inaczej ubrać w słowa to pytanie].
Nie przypominam sobie niczego takiego.
5. Samotnik czy dusza towarzystwa?
Samotnik. Uwielbiam spędzać czas przy dobrej książce, muzyce, filmie, czy anime i czasami zdarza mi się na siłę szukać wymówki aby zostać w domu. Nie znaczy to jednak, że tak jest zawsze. Lubię od czasu do czasu gdzieś wyjść, jednak jakieś huczne imprezy nie są dla mnie.
6. [Uwaga, teraz będzie trudne zadanie!] - określ siebie w trzech/czterech słowach. I to jeszcze takich, które dadzą ostatecznie logiczne zdanie, wiem, jestem okropna!
Dziewczyna pełna sprzeczności. (to mi pierwsze przyszło do głowy :P)
7. Jakie kraje Cię fascynują, jakie chciałabyś najbardziej odwiedzić, a może już odwiedziłaś?
W tej chwili przychodzi mi do głowy przede wszystkim Japonia, jednak znalazłoby się wiele innych miejsc. Słuchając opowieści o podróżach do innych krajów często myślę sobie, że sama chciałabym tam być.
Pytania od Nemezis
1. Twoje najgłupsze (a raczej najbardziej irracjonalne) marzenie z dzieciństwa?
Niestety, ale nie przypominam sobie niczego takiego, chociaż zdaje się, że chciałam mieś jakieś magiczne moce (jak takie W.I.T.C.H. na przykład).^^
2. Twój największy sukces?
Największy sukces... No nie wiem. Co prawda mam na koncie parę zwycięstw w konkursach, no ale żeby coś szczególnego... Uznajmy, że jeszcze wszystko przede mną. ;)
3. Rysowanie czy pisanie?
Hm... to zależy. Jeśli chodziłoby o pisanie opowiadań itp., to zdecydowanie wybrałabym rysowanie. Zwyczajnie nie mam głowy do tworzenia ciekawej fabuły, czy kreowania postaci, które nie byłyby uznane za płytkie (a przynajmniej takie odnoszę wrażenie). Poza tym nawet jeśli próbuję, to wkrótce i tak już nie wiem o czym dalej pisać. Jeśli jednak chodzi o pisanie na jakiś konkretny temat, typu książki, czy anime, sprawy mają się zupełnie inaczej, zwłaszcza gdy akurat mam wenę. W takim przypadku rysowanie zeszłoby na drugi plan.
4. Jaki gatunek filmowy/literacki lubisz najbardziej?
Z literackich raczej fantastykę, choć czytam też kryminały, thrillery, powieści obyczajowe i inne. Nie ograniczam się do jednego gatunku. Podobnie jest z filmami, choć ostatnio zauważyłam, że oglądam dość sporo filmów akcji (zwłaszcza tych z Marvela, nie ma to jak superbohaterowie^^).
5. Współczesne bajki- co o nich sądzisz? Ogłupiające czy ciekawe?
W większości ogłupiające, choć zdarzają się wyjątki (może nawet nie tak rzadkie).
6. Horrory- lubisz czy niekoniecznie?
Lubię, choć nie wszystkie. Jeśli horror opiera się na ciągłym rozlewie krwi lub ma na celu jedynie przestraszyć widza, to nie jest dla mnie. Wolę, gdy poza momentami grozy ma też jakieś przesłanie, głębszy sens. Jako przykład mogę podać "Sierociniec", który uwielbiam.
7. Co sądzisz o tagach? Jak myślisz, jaki mają cel?
Uważam, że to całkiem ciekawy pomysł. Można dowiedzieć się czegoś więcej o blogerze, samemu odpowiedzieć na pytania i miło spędzić przy tym czas. A od praktycznej strony... tag może być również zapychaczem, gdy już nie ma się pomysłu co wrzucić na bloga... ;D
Teraz pasowałoby nominować kolejne osoby, ale jakoś nie mam do tego głowy. Ewentualnie jakby ktoś bardzo chciał, to mogę wymyślić kilka pytań, tak więc śmiało. ;P A tak na koniec dodam kilka moich rysunków, bo dawno żadnych nie było, a poza tym jedno z pytań dotyczyło rysowania, więc czemu nie... Ktoś poznaje poniższe osoby? ;)
O kurczę... Naprawdę niezłe te rysunki!
OdpowiedzUsuńIle jeszcze talentów w sobie skrywasz? Piękne rysunki, ostatnio mój ulubiony!
OdpowiedzUsuńŚwietne rysunki! Widać, że masz talent. :)
OdpowiedzUsuńMyhym.. Mam podobnie w odpowiedzi "rysowanie czy pisanie". Konkretny temat to jest to, ale zdarza mi się nie raz napisać pojedynczo jakieś opowiadanie. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne rysunki, zazdroszczę talentu! Pierwszy świetny!
Nie wiem, co to znaczy "być nominowanym" w sensie blogowym, ale miło trochę bardziej poznać blogerkę:) Rysunki śliczne.
OdpowiedzUsuńA co do pewnego anime - przez tydzień po obejrzeniu nie mogłam przestać wzdychać "Oh, Usui, czemu nie istniejesz?"
"Być nominowanym" w tagu, czyli być wybranym do odpowiedzenia na przygotowane przez tą osobę pytania ;)
UsuńA widzisz, teraz jestem mądrzejsza:)
UsuńChętnie przeczytałam sobie Twoją recenzję "Lustrzanego odbicia". Doszłam do wniosku, że może nie podobała mi się tak jak Tobie, bo spodziewałam się czegoś naprawdę magicznego po "Zaklętych". Faktycznie, "wyszło bardziej życiowo", a ja czekałam na tą magię. A koniec był okropny, cały czas myślałam "Co za wredne babsko!":)
Tak, rzeczywiście wredne. Dobrze, że ostatecznie Robert podjął taką, a nie inną decyzję, należało jej się. ;P
UsuńTrzeci obrazem to Kurt :D miło dowiedzieć się o Tobie takich ciekawych faktów :)
OdpowiedzUsuńO matko, jaki talent! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne rysunki ! Sam rysuję trochę od pewnego czasu, ale ciągle nie mogę zdecydować się co mam ze sobą zrobić. Z jednej strony chciałbym rozwijać portret realistyczny, a z drugiej lekkość w rysowaniu własnych postaci (jak w komiksie) jest fenomenalna! Mnóstwo tego na deviantarcie :D
OdpowiedzUsuńStary młody Brian Molko!:) Świetny, bardzo mi się podoba. W ogóle Placebo uwielbiam, aczkolwiek bardzo, bardzo obawiam się nowej płyty :P
OdpowiedzUsuńPoznaję, poznaję, czy to nie jest Gerard Way? Nie?
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuń