Tak jak podejrzewałam, tym razem więcej mang niż książek. Tych drugich mam na półce jeszcze kilka do przeczytania.
Yana Toboso "Kuroshitsuji" (15). No i oczywiście musiało się skończyć w takiej chwili, bo jakże by inaczej...
Lee Hyeon-sook "Savage Garden" (2), pierwszy tomik mi się spodobał, więc z chęcią sięgnęłam po kolejny. Cóż, robi się coraz ciekawiej. Są też "Kwiaty grzechu" (1), choć początkowo nie planowałam ich zakupu.
Chihiro Tamaki "Walkin' butterfly" (2), ten tom jest zdecydowanie dłuższy od poprzedniego i, co za tym idzie, większy objętościowo. To z kolei może przeszkadzać osobom, dla których ważne są podobne wymiary tomików. Dla mnie nie stanowi to jednak problemu.
Akino Matsuki "Pet shop of horrors" (1). Ciekawość zwyciężyła i po obejrzeniu anime postanowiłam zaryzykować również z mangą. Co prawda kreska jest dość specyficzna, ale szybko się przyzwyczaiłam.
H. Murakami "Ślepa wierzba i śpiąca kobieta", kolejny zbiór opowiadań Murakamiego, tym razem zdecydowanie dłuższy od "Wszystkie boże dzieci tańczą". Zobaczymy jak będzie z treścią.
C. R. Zafon "Światła września", z biblioteki, już przeczytane.
T. Canavan "Ostatnia z dzikich", czyli drugi tom Ery Pięciorga. Z biblioteki. Uznałam, że pasowałoby w końcu poznać dalszy ciąg.
I na koniec magazyn "Otaku" (48).
Przy okazji chciałam Was poinformować, że szykuję małe zestawienie moich ulubionych autorów, czy też tych, którzy mieli duży wpływ na rozwój mojej czytelniczej pasji. :D
Przy okazji chciałam Was poinformować, że szykuję małe zestawienie moich ulubionych autorów, czy też tych, którzy mieli duży wpływ na rozwój mojej czytelniczej pasji. :D
I jak wrażenia po pierwszym Petshopie? xD Ja osobiście lubię "starocie" i taką kreskę, ale również sama seria i fabuła jest tak magiczna i intrygująca, że wręcz pochłaniam ten tytuł. ^^
OdpowiedzUsuńPrzez pewien czas miałam pierwszy tomik Kwiatów Grzechu niemniej jednak seria kompletnie mi nie podeszła, więc się go pozbyłam.
Bardzo pozytywne, choć ostatnia historia spodobała mi się nieco mniej. Chętnie zaopatrzę się w kolejne tomiki. c; Co do Kwiatów Grzechu mam właśnie dość mieszane uczucia i nie wiem, czy zdecyduję się na dalszy ciąg.
UsuńPrzyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuńCiesze się, ze podoba Ci się SG na tyle aby go kolekcjonować :) Tez mnie ta seria zaciekawiła, a do tego bardzo spodobała mi się kreska. Walkin' Butterfly będę miała okazję przeczytać jakoś w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji zapoznani się z mangą, ba nawet na oczy ich nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury!
Zastanawiam się nad kupnem "Pet shop of horrors", ale chyba najpierw obejrzę anime ;D
OdpowiedzUsuńMiłej lektury
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twojej opinii na temat "Światła września", czytałam jakiś czas temu i na mnie wywarła pozytywne wrażenie. Manga niestety nie moja bajka, chociaż kiedyś miałam okazję obejrzeć kilka anime
OdpowiedzUsuńWspaniały stos! Życzę miłej lektury! :3
OdpowiedzUsuńKwiaty grzechu i ta nieziemska pikseloza ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio sporo nowych mang wychodzi, szybko się to rozwija :)
OdpowiedzUsuńTak, tyle ciekawych tytułów, że aż trudno się zdecydować. ;)
Usuń